Kolejny bank odrzucił Twoją prośbę o udzielenie kredytu, na rodzinę i znajomych nie ma już co liczyć, a Ty potrzebujesz jak najszybciej pieniędzy. Wtedy z pomocą przychodzi osoba prywatna, najczęściej biznesmen lub inwestor.
Giełda pożyczek prywatnych
To eldorado dla osób, które w sposób nieformalny, chcą zarobić dobre pieniądze. Z punktu widzenia zamożnej osoby, taka forma pomocy, jest bardzo dobrą okazją, by pomnożyć swój majątek o kolejne zera. Nie czarujmy się. Przecież nikt nikomu nie pożycza własnych pieniędzy ze szczerego serca. I co najważniejsze, nie robi tego bezinteresownie. Taki biznesmen ogłasza się na giełdzie, oferując część swojego majątku.
Zwracaj uwagę na treść ogłoszeń
Wydawałoby się, że jest to oczywiste, jednak z chwilą kiedy jesteśmy podstawieni pod przysłowiową „ścianą” liczy się tylko fakt, by takową pożyczkę dostać. Nie ważne od kogo, nie ważne na ile – ważne, że dostaniemy te pieniądze. Takim sposobem można wpaść w jeszcze gorszą sytuację, niż jest się do tej pory. Dlatego każde ogłoszenie na giełdzie pożyczek prywatnych, należy dokładnie przeczytać i sprawdzić. Co ciekawe, w ofertach inwestorów lub firm, w większości przypadków jest bardzo mało informacji, stricte o inwestorze i formie pożyczki. Informacja jaka pojawia się praktycznie zawsze to ta, dotycząca braku jakichkolwiek warunków formalnych, by dostać takową pożyczkę. Co prawda niektórzy inwestorzy zwracają uwagę na zabezpieczenie, ale nie wszyscy.
Portal portalowi nierówny
To fakt, który jest zauważalny w każdej branży. Są portale bardziej lub mniej dopracowane i kontrolowane. Tak naprawdę na takich giełdach nie ma jakiegoś konkretnego wymogu, dotyczącego treści. Ba! Zdarza się, że inwestorzy nie mają kontaktu z prowadzącymi takie strony. Dlatego przy wyborze portalu również trzeba uważać.
Lepiej opłacalne prywatne pożyczki
Taki rodzaj prywatnej pożyczki zdecydowanie bardziej opłaca się inwestorom. Wiadomo, najlepszą opcją dla dużej liczby pieniędzy jest to, by puścić je w obieg, zainwestować lub umieścić na lokacie oszczędnościowej. Jednak żadna z tych opcji, nie przyniesie tak dużych korzyści, jak udzielenie komuś pożyczki na naszych zasadach. Nie jest to również tak ryzykowne, jak inwestowanie w papiery wartościowe czy fundusze inwestycyjne.
Warto poczytać więcej na ten temat na: http://www.finansor.pl/udzielanie-pozyczek-prywatnych-jak-rozpoczac-dzialalnosc.
Czego nie sprawdzają prywatni inwestorzy?
To chyba najlepsza wiadomość, jaką może otrzymać osoba zadłużona, otóż inwestor nie sprawdza:
- BIK – tego nawet jakby chcieli nie mogą zrobić. Nie mają uprawnień do sprawdzania bazy,
- BIG – co prawda to już prędzej mogliby sprawdzić, jednak praktycznie nikt tego nie robi,
- dochody,
- posiadany majątek,
- wielkość gospodarstwa domowego,
- ogólna sytuacja finansowa,
- posiadane zobowiązania w stosunku do innych ludzi czy też instytucji.
Tak naprawdę, formalności ograniczają się do tzw minimum, czyli podania danych osobowych, numeru konta i podpisaniu umowy. A tak odnośnie umowy …
Czytaj to co podpisujesz!
Niby kolejna rzecz, która powinna być oczywista, a wciąż w ludzkiej mentalności nie znalazła miejsca. Tyle się mówi o tym, by czytać to, co się podpisuje, a jak już nie chcemy czytać, to przynajmniej przeglądnąć, a nuż może rzuci nam się w oczy coś podejrzanego? Wiadomo, że umowy są skonstruowane językiem prawniczym. Wiadomo, że ciężko czasami zrozumieć o co w nich chodzi, jednak warto wtedy pytać. Osoba, która skonstruowała umowę, ma obowiązek odpowiadać na nasze pytania i nasze wątpliwości. Dbaj o swoje bezpieczeństwo!
Ryzyko wpisane w cenę
Inwestor po części też ryzykuje, nie sprawdzając o pożyczkobiorcy wielu ważnych kwestii. Tak naprawdę, dla niego jedyną formą zabezpieczenia są np. nieruchomości, papiery wartościowe, działki czy weksle. To jest takie niezbędne minimum, bez którego nie dostaniemy prywatnej pożyczki. Co ważne, w przypadku takich pożyczek również trzeba przestrzegać terminów spłaty.
Bezpieczna opcja, gdy się odpowiednio zabezpieczysz
Warto pamiętać o paru ważnych rzeczach jak np. przedpłata. Nigdy nie rób takich rzeczy, że wpłacisz jakąś kwotę, by dostać pożyczkę. Standardowe oszustwo, tak samo jak opłata manipulacyjna, koszt weryfikacji czy chociażby samo wyłudzenie Twoich danych osobowych.
Aby prywatne pożyczki były bezpieczną opcją, musisz przestrzegać paru bardzo ważnych rzeczy, a już na pewno musisz kierować się zdrowym rozsądkiem i myśleć, co podpisujesz!
Naprawdę trzeba być naiwnym wierząc, że ktoś coś pożycza z dobrego serca. Przecież to jeszcze mniej opłacalne, niż pożyczka w banku …