Artykuł partnera.
Wiosna to czas, kiedy w ogrodach zaczynają pojawiać się pierwsze przydomowe baseny oraz jacuzzi. Możliwość schłodzenia się i relaksu po całym dniu spędzonym w upale to kusząca perspektywa. Przed udostępnieniem takiego zbiornika domownikom należy jednak przeprowadzić jego kompleksowy przegląd. Na co warto zwrócić uwagę?
Oczyszczanie basenu
Pierwszym krokiem powinno być oczyszczenie basenu z liści, gałązek, a także kurzu, martwych owadów i ptasich odchodów.
Jeżeli przez całą zimę basen był złożony i czekał na lepsze czasy w pomieszczeniu gospodarczym lub był rozłożony, ale przykryty folią ochronną, ten etap nie powinien zająć dużo czasu.
Całą nieckę przed napełnieniem wodą należy dokładnie wyszorować. Można do tego użyć klasycznych detergentów oraz letniej wody, które usuną zabrudzenia. Lepiej sprawdzą się jednak środki o odczynie zasadowym. Skutecznie wyeliminują one pozostałości tłuszczów, np. po kosmetykach do opalania.
Do czyszczenia dobrze jest użyć ściereczki lub miękkiej gąbki. Szorstka szczotka może łatwo porysować nawet wytrzymały materiał, z którego wykonane są ściany i dno zbiornika. Następnie wnętrze basenu należy dokładnie opłukać wodą pod ciśnieniem, aby usunąć resztki detergentów, które mogłyby działać drażniąco na skórę.
Na tym etapie warto również przyjrzeć się samej konstrukcji zbiornika – ewentualne odkształcenia lub pęknięcia należy jak najszybciej naprawić.
Przygotowanie wody do kąpieli
Kolejnym etapem jest zadbanie o odpowiednie parametry wody do kąpieli.
Przede wszystkim trzeba dopasować jej odczyn. Optymalne pH waha się między 7,0 a 7,4. Uzyskuje się je poprzez dodawanie do wody środków w formie granulatu lub płynu, które podwyższają lub obniżają odczyn cieczy. Utrzymując go na prawidłowym poziomie, można zminimalizować ryzyko pojawienia się glonów w basenie.
Odczyn pH wody warto regularnie badać za pomocą testera i niezwłocznie nanosić odpowiednie korekty.
Jeśli zaś chodzi o dezynfekcję wody w basenie, to odbywa się ona poprzez dodanie środków zawierających podchloryn wapnia, który skutecznie usuwa wszelkie patogeny.
Aby utrzymać czystość basenu ogrodowego, trzeba regularnie pozbywać się zabrudzeń, które trafiają do wody. Przy dużych zanieczyszczeniach, jak liście lub gałązki, będzie to łatwe, ale wyjątkowo drobnego brudu nie da się wyeliminować ot tak. Wówczas konieczne będzie zastosowanie koagulantów (inaczej określanych jako klaryfikatory). To substancje zbrylające najdrobniejsze cząstki, tak aby można było je usunąć z wody.
Koagulanty to środki jednorazowego użycia. Co więcej, nie każdy z nich będzie nadawał się do filtra kartuszowego. Większość tych preparatów może być stosowana z filtrem piaskowym.
Jak dobrać filtr do basenu ogrodowego?
Korzystanie z basenu lub jacuzzi wymaga też regularnej wymiany filtrów do pomp. Wyróżnia się zwykle ich dwa rodzaje – filtry piaskowe oraz filtry kartuszowe.
Te drugie cechują się większą popularnością, a także charakterystycznym, walcowatym kształtem. Ich zadaniem jest bieżące oczyszczanie wody oraz utrzymanie jej klarowności.
Taki filtr umieszcza się w pompie, która jest połączona z basenem przy pomocy dwóch wężyków – odpływowego i dopływowego. Sam proces filtracji polega na wymuszeniu przez pompę ruchu wody, która w efekcie przepływa przez filtr, gdzie jest oczyszczana.
Filtry kartuszowe mają wsad celulozowy. Ich ceny nie są wygórowane, w przypadku tego rodzaju wkładów zaleca się jednak tzw. rotacyjną metodę czyszczenia. To oznacza, że najlepiej nabyć od razu 2 sztuki i stosować je zamiennie, co ok. 2 tygodnie przeprowadzając wymianę. Podczas gdy jeden z filtrów jest czyszczony i suszony, drugi egzemplarz powinien być zamontowany w pompie.
Wydajność wkładów kartuszowych waha się w zależności od producenta. Może wynosić od kilku tygodni do ok. 5–6 miesięcy.
Jedną z najdłuższych żywotności charakteryzują się produkty FilterLogic. Pojedynczy wkład celulozowy tej marki pozostaje skuteczny nawet przez pół roku, czyli spokojnie posłuży Ci przez cały sezon kąpielowy.
Z kolei filtry piaskowe mogą składać się z piasku kwarcowego, żwiru lub wsadu szklanego. Z powodzeniem wytrzymują nawet kilka sezonów, za to są wyjątkowo drogie w porównaniu do kartuszowych.
Istnieje również możliwość wykonania własnego filtra do basenu. Wydajność takiego wyrobu będzie jednak pozostawiać wiele do życzenia. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zakup pompy zewnętrznej i zastosowanie w niej filtrów renomowanych marek, jak FilterLogic lub Pleatco.
Choć korzystanie z basenu ogrodowego to duża przyjemność, wcześniej należy przygotować całą konstrukcję, a także pieczołowicie o nią dbać w trakcie sezonu. Dzięki temu woda w zbiorniku będzie czysta, a domownicy zapomną o podrażnieniach skóry oraz problemach dermatologicznych.